2024-11-02. Jesienne Pojezierze ...
2024-10-26. Jesień we mgle i w słońcu
2024-10-12. Jesień 2024
2024-09-21. Kolej wąskotorowa na Żuławach Gdańskich, cz. 3
2024-08-03. Widokówki z Żuław
Część pierwsza znajduje się tutaj.
Zaczynając pisać relację z wycieczki, zorientowałem się, że jej pierwsza część miała miejsce dokładnie 2 lata temu, 01.05.2014 roku. Wówczas miałem okazję po raz pierwszy przejechać się zachodnim brzegiem jeziora Druzno. Jednocześnie byłem ciekaw, jak wygląda szlak po drugiej stronie jeziora. Przymiarkę do wycieczki robiłem już w ubiegłym roku, a w tym skorzystałem z wytyczonej wcześniej trasy.
Pierwsze 10 km, do Komorowa Żuławskiego, to jazda po Elblągu i pustą, starą "siódemką". Aby trochę urozmaicić ten mało ciekawy fragment, postanowiłem odwiedzić XVIII-wieczny, ryglowy kościół z Kaczynosu, który od 1984 roku znajduje się w Elblągu. Kościół dwukrotnie był przenoszony. Po zniszczeniu na skutek powodzi w 1888 roku, pod nadzorem Bernharda Schmida zrekonstruowano go 9 lat później w innej części wsi. Stary przedsionek, który trafił do Malborka i zdobi malborski dom podcieniowy na przedzamczu, został zastąpiony innym. Po II wojnie światowej kościół służył jako magazyn i obora dla owiec. Z roku na rok ulegał dewastacji, ale szczęśliwie uratowany znalazł swe nowe miejsce w Elblągu, jako kościół pw. Błogosławionej Doroty z Mątowów.
Od Elbląga prowadzi mozolna droga aż do Komorowa Żuławskiego. Zajeżdżając na chwilę pod pałac w Janowie, chwyciłem go od tej mniej ciekawszej strony.
Zjeżdżając z mostu w Komorowie Żuławskim, uczepiłem się niebieskiego szlaku, który opuściłem dopiero w Dzierzgonce. Droga w tej części trasy to dwie nawierzchnie: płyty jumbo i płyty betonowe. Po jumbach jedzie się tutaj dobrze i spokojnie można rozpędzić rower do właściwej prędkości. Gorzej z płytami betonowymi, które są nierówne. Od wiatru chronią wały rzeki Wąskiej, później Druzna, Kanału Elbląskiego oraz rzek Brzeźnicy i Dzierzgoń. Sporo tu bocianów, łabędzi, rowów odwadniających, zastawek, jazów i stacji pomp. Cały rezerwat przyrody Jezioro Drużno od 2002 roku znajduje się na liście obszarów Ramsar (konwencja dotycząca ochrony przyrody).
Od Dzierzgonki charakter wycieczki pozostał bez zmian. Skupiałem się głównie na krajobrazie naturalnym z małymi wyjątkami, gdyż nie odmówiłem sobie kolejnego zdjęcia domu podcieniowego w Stalewie.
Na koniec jeszcze trzy zdania o drogach. Bruk jest ładny, dodaje uroku, ale to, co nazywane jest drogą w Szropach-Nizinach, na taką nazwę nie zasługuje. Długo mnie tam nie będzie. Przestrogą dla kierowców może być również odcinek Złotowo-Szropy-Niziny, gdzie pani kierująca samochodem osobowym zahaczyła o garb i skończyła się jazda na skutek wycieku oleju.
Zobacz również: