2024-11-02. Jesienne Pojezierze ...
2024-10-26. Jesień we mgle i w słońcu
2024-10-12. Jesień 2024
2024-09-21. Kolej wąskotorowa na Żuławach Gdańskich, cz. 3
2024-08-03. Widokówki z Żuław
Na dzisiejszy wyjazd do Stawca potrzebny był dostawca sił i dobrej energii. Energię dawała słoneczna, z krótkimi przerwami pogoda, a sił dodawał wiatr, który do ok. godz. 13:00 wiał z południa, a później zmienił się na północny. Wzięty dziś na cel cmentarz mennonicki w Stawcu odwdzięczył się nam głęboką zielenią z żółtymi „plackami” kwiatów mniszka lekarskiego.
Na trasie zostały podjęte dwie ważne decyzje: dobra i zła. Nie licząc tej drugiej, nawet jeśli grunt jest grząski, na Żuławach można ułożyć fajną trasę prowadzącą w 100% drogami utwardzonymi. Dobrą decyzją był ok. 30-minutowy postój w Kościeleczkach. Mimo że spadło tam zaledwie kilka kropel deszczu, to parę km dalej musiało mocno lać, o czym świadczyły spore kałuże na drogach i kierunek chmur. Po tym deszczu na Żuławach zrobiła się prawdziwie wiosenna pogoda. Żółte pola rzepaku i przyozdobione żółtymi kwiatami mniszka lekarskiego pobocza żuławskich dróg oraz głęboka i soczysta zieleń to dzisiejsze atuty Żuław. Powodem złej decyzji było zatkanie mózgu, a jej efektem nadrobienie ok. 12 km. Dostawca antidotum na jego odetkanie niestety pojawił się za późno.
Zobacz również: