2024-02-18. ZIMA 2024

⇤⇥ 25 km

Jedynie grudzień i to jeszcze w kalendarzowej jesieni przypomniał nam, że taka pora roku, jak zima jeszcze istnieje. Na tym należałoby poprzestać, bo później nie było już ani porządnego mrozu, ani też śniegu. Monotonia i szarość z wiatrami, które czasem nie pozwalały w nocy spać oraz brak słońca, to obraz żuławskiej zimy. To już niemal standard i coraz rzadziej pojawia się trwalsza, biała powłoka z minusowymi temperaturami.

Dzisiaj pojawiło się słońce, a wiatr jakby ucichł, tylko na jak długo? Nieśmiałe promyki słońca niekiedy oświetlały bardzo ładnie żuławski krajobraz. Taka pogoda była w sam raz na pozimowy rozruch. Na cel wzięty został cmentarz mennonicki w Stogach, a cała trasa zamknęła się w 25 km.

Zobacz również:

• 25.02.2024. Żuławskie przedwiośnie
• 11.01.2024. „... Relacja z podróży Oberlandczyka”

• Powrót do poprzedniej strony

DALEKO OD ŻUŁAW