2024-01-11. „... RELACJA Z PODRÓŻY OBERLANDCZYKA”

 

„Co jednak w moich oczach nadaje mu ów najlepszy, najsensowniejszy wygląd, co czyni tę szeroką ulicę rynkiem, to podcienie. Wspomniałem już Gniew i Kwidzyn, które częściowo także pysznią się podcieniami, ale jakże słabo wypadają ich wyboje w porównaniu z czystą, prostą, taflowaną jak w pokoju kolumnadą w Malborku”.

To fragment książki „Prusy. Relacja z podróży Oberlandczyka”, której autorem jest pastor Johann Christoph Wedeke. Opracowaniem i tłumaczeniem zajęła się dr Magdalena Żółtowska-Sikora, a całość wydał „Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Konserwator Zabytków” pod koniec 2023 r. Całość przyozdobiona jest rysunkami autorstwa Jerzego Domino.

Promocja książki miała miejsce między innymi w Malborku, w dniu 11.01.2024 r., a w spotkaniu z autorką wzięło udział kilkadziesiąt osób. Część zasadniczą wydarzenia poprzedzili: dyrektor Muzeum Miasta Malborka- Tomasz Agejczyk i przedstawicielka Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie- Karolina Manikowska, która w skrócie przedstawiła nam kulisy powstania tego wydawnictwa.

W zasadniczej części spotkania autorka tłumaczenia- pani Magdalena, opowiadała o podróży Oberlandczyka i jego wrażliwości na krajobraz oraz architekturę w poszczególlnych regionach. Uczestnikom przybliżony został region Prus Górnych (Oberlandu), który pozostał pustym, nieokreślonym nazwą obszarem między Żuławami a Warmią. Oczywiście, prof. Jerzy Kondracki nazwał, a raczej podzielił tę część na kilka mezoregionów o nazwach geograficznych, nie ujmując jednak obszaru w jedną całość. Miał on więc swoją wizję, ale podział fizycznogeograficzny Polski uwzględniał wiele czynników, nie samą historię. Oberland nie pozostał tu samotny, bo choćby Warmia z wyraźnie zaznaczonymi granicami u Kondrackiego również nie istnieje.

Pani Magdalena przedstawiła uczestnikom spotkania mapkę podróży Wedekego, przez Oberland, Warmię i Żuławy. Szczególną uwagę skupiła na Malborku, bo rzeczywiście Wedeke, w porównaniu do Żuław, wypowiada się o mieście pozytywniej.

Biorący udział w spotkaniu mogli otrzymać egzemplarz tej niezwykłej książki oraz czwarty numer kwartalnika „Renowacje i zabytki” poświęcony Oberlandowi. To było duże zaskoczenie- dla mnie i dla części osób siedzących obok. Tak, takie rzeczy jeszcze się zdarzają i egzemplarze były bezpłatne.