2025-09-27. Początki jesieni na Żuławach Małych
2025-09-20. Ostatni powiew lata
2025-09-09. Z wrotyczem przez Powiśle i Żuławy
2025-09-08. Obrazki znad Świętej, cz. II
2025-08-30. Na Warszawskim Przedmieściu
Różnica w pogodzie między sobotą poprzednią a dzisiejszą była tylko w temperaturze i na ten wyjazd należało ubrać się znacznie cieplej. Z rana przygruntowe przymrozki, później ok. 5°C, ale słońce i niewielka siła wiatru nie zawiodły. Na żuławskim niebie nie pojawiła się nawet najmniejsza chmurka i szkoda było, przy wolnym dniu, zmarnować ten błękit nieba. Na cel wzięte zostały Marynowy, bo minęło już sporo czasu od ostatniej wycieczki, której trasa przebiegała przez tę atrakcyjną, pod względem zabytków, miejscowość.
Na malborskiej pętli, przez Lasowice Wielkie, Świerki, Marynowy, Tuję, Mirowo i Nowy Staw, zamkniętej w 55 km, najbardziej rzucającymi się w oczy zmianami były: remont kościoła w Lasowicach Wielkich oraz zwiększona ilość nagrobków i połamana tablica informacyjna na cmentarzu w Marynowach. Mimo że trasa została zaprojektowana głównie po drogach utwardzonych (z wyjątkiem odcinka Tuja - Mirowo), to i tak, jak to zwykle bywa o tej porze na Żuławach, nie udało się uniknąć błota, głównie na ścieżkach jumbowych i brukowanych.
Zobacz również: