2024-11-02. Jesienne Pojezierze ...
2024-10-26. Jesień we mgle i w słońcu
2024-10-12. Jesień 2024
2024-09-21. Kolej wąskotorowa na Żuławach Gdańskich, cz. 3
2024-08-03. Widokówki z Żuław
Nie znalazłem chętnych na krótką przejażdżkę rowerami po Żuławach, więc postanowiłem samemu wybrać się na nieco dłuższą wycieczkę wzdłuż Wisły i Nogatu. Podobną trasę: "Lasy i Żuławy" przebyłem wraz z "Naszymi Żuławami" w ubiegłym roku. Tym razem przejechałem od drugiej strony, z pewnymi modyfikacjami, przez Grobelno, Kraśniewo, Miłoradz, Bystrze, Mątowy Wielkie, Piekło i Białą Górę.
Do Kraśniewa jechałem cały czas wyremontowaną drogą, choć w moim mniemaniu, jakość nawierzchni jest bardzo wątpliwa. W Kraśniewie skręciłem w prawo, w polną drogę do Miłoradza.
Za Miłoradzem skręciłem w prawo, w nowy dla mnie i bardzo urokliwy szlak, którym dojechałem do wsi Bystrze.
Odlatujące żurawie leciały tuż nad moją głową, blisko i nisko.
Dom podcieniowy w Bystrzu.
Krowy i Mątowy , gotycki kościół bez rusztowań oraz murowany dom w Mątowach Wielkich.
Za Mątowami Małymi wjechałem na wał. Z wału prowadzą ścieżki bezpośrednio nad brzeg Wisły.
Przed "Lasem Mątawskim" zjechałem z wału. Przejeżdżając przez rezerwat przyrody, zatrzymałem się przy wyróżniających się spośród reszty drzew topolach, zwanych. "Dwunastoma Apostołami"- zauważyłem kilka. Minąłem przyczółek dawnego mostu na Nogacie- Jagow Brüke i dotarłem ponownie do wału wiślanego.
W miejscowości Piekło zatrzymałem się na wale wiślanym, przy drodze prowadzącej do dawnej przeprawy promowej.
Zjechałem na dół.
W Piekle podjechałem pod kościół z 1928 roku.
W Białej Górze czas na lancz. Przy okazji znalazłem dwie tabliczki określające poziom wysokiej wody w 1855 i 1888 roku, od strony Liwy, których wcześniej nie zauważyłem.
Powrót początkowo drogą asfaltową, później typowym leśnym duktem.
Pustynia i Żuławy.
Zobacz również: