2024-11-02. Jesienne Pojezierze ...
2024-10-26. Jesień we mgle i w słońcu
2024-10-12. Jesień 2024
2024-09-21. Kolej wąskotorowa na Żuławach Gdańskich, cz. 3
2024-08-03. Widokówki z Żuław
Choć to jeszcze nie jest astronomiczna jesień, to typowy jej początek można było zaobserwować podczas pierwszego dnia września. Na trasie mieliśmy chłód, porywisty wiatr, przebitki słońca oraz popołudniowy deszcz. Spore zachmurzenie i opady nie były w sumie czynnikiem zniechęcającym i po pierwszych mocniejszych kroplach, które pojawiły się w Białej Górze, uspokoiło się w części żuławskiej. Tak ukształtował się ten dzień, przebyty w dwójkę na rowerach, z zatoczeniem pętli: Malbork-Pietrzwałd-Barlewice-Biała Góra-Mątowy Małe-Malbork.
Trochę nieznanych mi dróg i dom z małym podcieniem to dla mnie pewne nowości. Największym wyzwaniem było jednak odnalezienie miejsca po dawnym cmentarzu w Barlewicach. Zlokalizowany i zaznaczony na mapach Messtischblatt cmentarz, znajdował się w lasku widocznym na wschód od gospodarstwa „Pałac”.
Brak drogi wymusił pozostawienie rowerów przy gospodarstwie i wybranie się tam pieszo. Mając na uwadze letnią porę roku, nie nastawialiśmy się na szukanie pozostałości grobów, lecz na odnalezienie zarysu ukształtowanego dawniej cmentarza. W gąszczu, który spowodował zatarcie jego dawnego układu, trudno było cokolwiek wywnioskować. Znaleźliśmy za to masę polnych kamieni i kilka wgłębień, które ze względu na wielkość odpowiadającą nagrobkom, mogą (choć nie muszą) świadczyć o istnieniu w tym miejscu grobów.
Deszcz natomiast odkrył tajemnicze elementy na kamieniu znajdującym się przy gospodarstwie w miejscowości Piekło. Patrząc na googlowe Street View z 2012 r. kamienia tam nie było, za to na tym obecnie wyeksponowanym już z drogi zaświeciły się znaki i napisy z czasów NSDAP.
Bez głębszych opisów zwiedzanych tego dnia miejsc, które znajdują się w relacjach wcześniejszych wycieczek umieszczonych na tej stronie, całą trasę można zobrazować w poniższy sposób.
Zobacz również: